Skórzana tapicerka już dawno
przestała być synonimem luksusu i bogactwa, możemy ją często
spotkać w wielu samochodach użytkowanych na co dzień. Jej przewagą
nad tapicerką materiałową jest możliwość pielęgnacji bez
kosztownego sprzętu. Jednak wymaga ona od nas o wiele więcej uwagi.
Fotele z materiału wystarczy wyprać z reguły raz na kilka lat.
Skórę powinno się czyścić i zabezpieczać dwa razy do
roku, a w przypadku jasnej tapicerki nawet częściej, jednak nie potrzebujemy do tego kosztownego odkurzacza
piorącego, a zestaw profesjonalnych kosmetyków kupimy już za sto
złotych.
Do czyszczenia potrzebujemy
dedykowanego cleanera do skór oraz szczoteczki z miękkim włosiem.
Nie czyścimy skóry APC, mydłem, magicznymi gąbkami, pianą
aktywną, czy „plakami” do skór z marketów. Chciałam
szczególnie zwrócić uwagę na kwestię czyszczenia skóry APC.
Mimo iż jest to All Purpose Cleaner, czyli środek do wszystkiego, a
na opakowaniach często pisze, że można nim czyścić również
tapicerkę skórzaną nie jest on odpowiedni. APC ma mocno zasadowe PH, a
jego częste stosowanie może naruszać lakier wykończeniowy, a
także wysuszać skórę.
Lakier wykończeniowy (tzw. top coat) jest lakierem bezbarwnym, to zewnętrzna warstwa skóry z którą mamy ciągły kontakt. Pod nim jest lakier w kolorze naszej tapicerki i dopiero pod nim jest właściwa skóra. Jeśli lakier bezbarwny zostanie naruszony, zacznie się wycierać kolor i powstaną przetarcia. Dlatego przy czyszczeniu warto zadbać o odpowiednie kosmetyki.
Przy jednorazowym czyszczeniu skóry mocnymi środkami prawdopodobnie nic się nie stanie. Jednak jeśli będziemy taki zabieg powtarzać regularnie, za którymś razem możemy, oprócz brudu, zobaczyć na mikrofibrze farbę z naszych foteli. Z tego samego względu magiczne gąbki nie nadają się do czyszczenia skór. Mają one właściwości lekkościerne, więc jak łatwo się domyślić również będą ścierać lakier wykończeniowy na skórze.
(Jednak magiczna gąbka ma wiele innych przydatnych zastosowań, przeczytacie o tym we wpisie Magiczna gąbka - praktyczne zastosowania )
Lakier wykończeniowy (tzw. top coat) jest lakierem bezbarwnym, to zewnętrzna warstwa skóry z którą mamy ciągły kontakt. Pod nim jest lakier w kolorze naszej tapicerki i dopiero pod nim jest właściwa skóra. Jeśli lakier bezbarwny zostanie naruszony, zacznie się wycierać kolor i powstaną przetarcia. Dlatego przy czyszczeniu warto zadbać o odpowiednie kosmetyki.
Przy jednorazowym czyszczeniu skóry mocnymi środkami prawdopodobnie nic się nie stanie. Jednak jeśli będziemy taki zabieg powtarzać regularnie, za którymś razem możemy, oprócz brudu, zobaczyć na mikrofibrze farbę z naszych foteli. Z tego samego względu magiczne gąbki nie nadają się do czyszczenia skór. Mają one właściwości lekkościerne, więc jak łatwo się domyślić również będą ścierać lakier wykończeniowy na skórze.
(Jednak magiczna gąbka ma wiele innych przydatnych zastosowań, przeczytacie o tym we wpisie Magiczna gąbka - praktyczne zastosowania )
Skórę po czyszczeniu należy również zabezpieczyć przez czynnikami zewnętrznymi. Dzięki temu unikniemy szkodliwego działania promieniowania UV na naszą tapicerkę, ochronimy ją przed wnikaniem brudu w strukturę skóry, a także przed nadmiernym wycieraniem się farby. Dlatego dla stosunkowo nowych, kilkuletnich skór możemy stosować impregnaty, które przede wszystkim ją zabezpieczą. Dla starszych konieczne będzie również nawilżenie ich
odżywką, ponieważ z czasem zaczyna tracić oleje, które
zapewniają jej elastyczność.
Jeśli jesteście jakimi produktami można zabezpieczyć tapicerkę zapraszam Was do artykułu: Rodzaje produktów do zabezpieczenia skóry.
Jeśli jesteście jakimi produktami można zabezpieczyć tapicerkę zapraszam Was do artykułu: Rodzaje produktów do zabezpieczenia skóry.
Sam proces czyszczenia jest niezwykle
prosty. Zaczynamy od dokładnego odkurzenia foteli, zwłaszcza w
okolicach szwów. Rozchylamy skórę na wszystkich łączeniach i
odkurzamy śmieci, które się tam znajdują. Można sobie pomóc
sprężonym powietrzem. Jest to niezwykle ważne i powinniśmy robić
to przy każdym sprzątaniu. Nagromadzone zanieczyszczenia w
łączeniach elementów będą działać jak papier ścierny i
stopniowo wycierać farbę z naszej skóry.
Teraz możemy przystąpić do
czyszczenia. Nakładamy produkt do czyszczenia na szczoteczkę.
Następnie element po elemencie czyścimy okrężnymi i wzdłużnymi
ruchami skórę, pamiętając o tym, żeby rozchylić wszystkie
łączenia i wyczyścić również okolice szwów, a także rozłożyć
oparcie i wyczyścić łączenie między oparciem i siedzeniem. Po
wyszczotkowaniu elementu wycieramy resztki produktu ściereczką z
mikrofibry. Czyścimy wszystkie skórzane elementy, zostawiamy je na mniej więcej dwie godziny,
aby dobrze doschły i możemy przejść do zabezpieczenia skóry.
W zabezpieczaniu skóry też nie ma
wielkiej filozofii. Nakładamy odżywkę/impregnat szmatką lub
aplikatorem z mikrofibry dokładnie na całą skórę, pamiętając o
tym, żeby nie przesadzić z ilością, bo nie zawsze więcej znaczy
lepiej. I zostawiamy do wyschnięcia. W przypadku smug, gdybyśmy
nałożyli zbyt dużo produktu lub niedokładnie roztarli, można użyć
suchej lub wilgotnej szmatki i przetrzeć miejscowo skórę.
I tak wygląda cały proces. Nic
skomplikowanego, prawda? Kluczowe jest dobranie odpowiednich
produktów do pielęgnacji, dopasowanych do potrzeb naszej skórzanej tapicerki. Zapraszam również do przeczytania testu porównawczego dwóch cleanerów do skór - Colourlock kontra FX Protect.
Lubię czyścić tapicerkę skórzaną jak mam dobry środek, a że ostatnio zakupiłem produkt od K2 https://bit.ly/2MtvnnJ to czyszczenie jest jeszcze przyjemniejsze
OdpowiedzUsuńNie używałam akurat środka z K2, ale z całej mojej kolekcji kosmetyków to chyba najwięcej mam właśnie produktów do skór. Też lubię czyścić tapicerkę skórzaną, ale muszę mieć wenę do tego ;)
Usuń